Z klamerkami, wiązaniem, kokardką, z czubkiem, kwadratowym noskiem, we wzór, albo gładkie. Wybór wśród balerin w tym sezonie jest ogromny!

Te klasyczne buty, zainspirowane obuwiem baletowym, mają fascynującą historię. Pierwotnie noszone przez tancerzy już w XVIII wieku, do świata mody trafiły dzięki ikonie stylu – Audrey Hepburn, która spopularyzowała je w latach 50., nosząc je w filmie "Zabawna buzia".

Ciekawostka? Zanim Brigitte Bardot została aktorką, była profesjonalną baletnicą. To właśnie ona poprosiła londyńskiego szewca Rose Repetto o stworzenie wygodnych balerin do codziennego noszenia. Tak powstał model "Cendrillon", do dziś uwielbiany przez kobiety na całym świecie.

Od pewnego czasu baleriny przeżywają modowy renesans.

Dalsza treść artykułu dostępna jest w subskrypcji STANDARD