Myślę, że tak nosiłabym się na co dzień, gdybym mieszkała w słonecznej Barcelonie. Takie długie midi/maxi sukienki noszone z japonkami to stylowe i lekkie połączenie. Postaw na skórzane klapki bez zdobień (w minimalistycznej oprawie wyglądają najfajniej). Czasy gdy japonki nosiło się tylko na plażę dawno minęły, teraz są już częścią miejskiej mody użytkowej.
Kolory mamy tutaj zimowe, dla prawdziwej zimy, ciemnej zimy, a nawet czystej.
Linki: sukienka (KLIK), naszyjnik (KLIK), koszyk (KLIK), japonki (KLIK)
Prosta sukienka, możliwie najprostsza - wygoda, ale podkreślająca fasonem talię - to idealne tło dla ciekawych dodatków. Postawiłam na najmodniejszy w sezonie kolor masełkowy czy jak wolicie bladożółty.
Dalsza treść artykułu dostępna jest w subskrypcji STANDARD
